Volkswagen - Plichta Gdynia

Witam, Byłem 15 ...

... maja 2020 w serwisie na Morskiej z moim golfem (jest na gwarancji) w związku z faktem iż silnik zaczął dziwne terkotać a tak nie było - to jednostka 1,0 115KM - nie mam pretensji do Pana Roberta, który mnie przyjął jak należy , ale uważam że sprawa z silnikiem została przynajmniej zlekceważona tym bardziej że pojechałem do kolegi mechanika, który twierdzi że coś jest nie tak ponadto dodał, że silnik nie pracuje równo. Być może jestem w błędzie. Zrobił prosty test przykładając kij drewniany do silnika i dał mi posłuchać i faktycznie drewno przenosi dźwięk idealnie -słychać jakby klekotanie zaworów ale nie jestem fachowcem nie stawiam diagnozy. Faktem jest że coś jest nie tak ponieważ dotąd silnik cykał cicho. Ponadto zgłosiłem problem z klimatyzacją, ale ponoć jest sprawna. OK. Sumując wszystko jest cacy jak się wyjeżdża z salonu po zakupie auta , a potem jest jak jest - sprawę uważam za niezałatwioną i jestem rozczarowany - co zrobiono aby sprawdzić silnik nie wiem, klient nigdy nie jest dopuszczony do mechanika , nie wiem czy mechanik postawił diagnozę podłączając silnik do komputera czy tylko osłuchał. Potem jak silnik padnie będzie "tradycyjnie" wina klienta. Na koniec usłyszałem : "jeździć i obserwować" - szanowni Państwo to nie są te standardy polubiłem to auto ale zaczynam mieć wątpliwości . Jestem stałem klientem sieci Plichta ( miałem 2 Skody- tam w salonie na Morskiej w Gdyni nigdy nie miałem problemów -ukłony dla Pana Adama tamże zawsze byli dociekliwi i pomocni) - tu nie wiem co sądzić . W poniedziałek 18.05. jadę do mechanika (byłego serwisanta VW) na konsultację i zobaczymy co powie , biorę również pod uwagę wizytę w innym ASO - co będzie dalej zależy od tego co usłyszę póki co szanowni Państwo jestem rozczarowany bo uważam, że sprawa wisi nie załatwiona, a chciałbym dalej cieszyć się radością z jazdy vw a na chwilę obecną tak nie jest. Z poważaniem Jarosław Korolczuk PS Na koniec dodam, że mam dolać olej , ponieważ jest go chyba nieco mało -bagnet wskazuje połowę wysokości a winno być 3/4 - uczynię jak doradzono.

WItam. Ze względu ...

... na bardzo słabą, nierzetelną obsługę postanowiłem podzielić się ze wszystkimi przyszłymi klientami moim doświadczeniem z Serwisem Volkswagen w Gdyni. W serwisie byłem dwa tygodnie temu, zaraz po tym jak zakupiłem używanego golfa. Chciałem sprawdzić ogólny stan techniczny samochodu i zgłosić moje zastrzeżenia. Za 2 godziny przeglądu zapłaciłem około 400zł. W tym czasie serwis nie był w stanie określić dokładnych wad samochodu( zgłaszałem lekkie drżenie na niskich obrotach silnika ) Pan z obsługi zaproponował mi kolejny termin i określił ,ze dalsza diagnoza będzie kosztowała 1000zł, jak to dodał "na dobry początek" Następnego dnia udałem się do serwisu w jednej z miejscowości pod Gdańskiem. Mechanik przejechał się ze mną samochodem, posłuchał , popatrzył i zdiagnozował uszkodzenie poduszki pod silnikiem , przez co przenoszone są drgania na karoserie które ja odczuwam i które również zauważyli mechanicy w salonie Volkswagena, jednak problemu nie zdiagnozowali a tak jak wspomniałem powyżej wycenili dalsze badania na 1000zł Naprawa samochodu kosztowała mnie kilka stówek. Niech to wystarczy za cały komentarz. Reasumując , nie polecam, uważam że firma działa po to żeby naciągać klientów na koszty ewentualnie pracują tam ludzie którzy w ogóle nie wiedzą co robią. Marek Szymaniak

Tragedia

Witam pomimo upływu ...

... czasu również chciałbym podzielić się doświadczeniami z tym dilerem. A mianowicie,w ubiegłym roku kupiłem auto używane pod hasłem stan bardzo dobry! moja radość nie trwała długo ponieważ już gdy wracałem do domu (200 km) okazało się że klimatyzacja nie działa i auto bardzo żle się prowadzi przy prędkości powyżej 100 km/h.Nie chce pisać tu o usterkach auta a było ich sporo w sumie odwiedziłem serwis 11 razy niby coś usprawniali a i tak to nie pomogło.Do dziś jednak silnik czasmi pracuje nie równo.Załoga ASO jest skrajnie nie kompetętna.OMIJAC TEN SERWIS SZEROKIM ŁUKIEM. A więc tak. Po komentarzu/odpowiedzi od niby własciciela moja sprawa wcale nie została w dalszym ciągu pozytywnie dla mnie rozpatrzona, a nawet w przeciwnie oddano sprawę do kancelarii prawnej.Reasumjjąc moją przygodę z tym dilerem wspominam bardzo NEGATYWNE. Niestety ale standard pracy z klientem jest na najniższym możliwym poźiomie brak słów!!!.Oddział w Gdyni to jedna wielka pomyłka.W auto musiałem zainwestować jeszcze 5tyś aby doprowadzić do normalnego stanu.

2 gwiazdki

1 gwiazdka

Niestety zmuszony jestem obniżyć ocenę

No tak... jakość ...

... Volkswagena. Jeden z gorszych autoryzowanych serwisów samochodów z jakim miałem do czynienia. Elastyczność i myślenie pracowników na poziomie porządnego autostradowego żel-betonu. 1. Zapomnieli wymienić płyn hamulcowy podczas przeglądu (gdyż przegląd był w ramach wykupionego pakietu serwisowego). 2. Pytają klientów czy umyć samochód... po co? Przecież i tak tego nie robią na swoich starych z demobilu myjkach automatycznych. (Poprosiłem ale nie zrobili). 3. Prosiłem żeby wpisać serwis w książkę serwisowa papierową... „po co, przecież mamy elektroniczną odpowiada obsługa klienta” - drogi VW bo klient ma takie prawo i tego chce... pomimo zapewnień książka musiała pozostać w serwisie do podpisanja w późniejszym terminie bo ... zapomnieli. 4. 7 tys km po przeglądzie przyjeżdżam na przegląd techniczny i wymianę płynu hamulcowego (wymiana co 3 lata). Oczywiście, odpłatnie, drobne 300 zł (tyle klient musi zapłacić za zapominalstwo VW Plichta). Niestety w związku z obowiązującym prawem jeżdżę nie trzymając przy sobie dowodu rejestracyjnego wiec i tym razem zapomniałem... poprosiłem żeby zaczęli od wymiany płynu a ja podskoczę w międzyczasie po dowód... nie... VW Plichta potrzebuje dokument zanim zacznie jakiekolwiek działania... Poza tym sam samochód ma lakier twardy niczym modelina, odpryski na czujnikach parkowania „same z siebie” się pojawiły. Zarysowania lakieru od psikusa w postaci narysowania palcem na kurzu „brudas”. Poprosiłem o weryfikacje twardości lakieru i zgodnie z oświadczeniem VW „w normie”. Przy przebiegu 57 tys zdechł (okazało się, że padła fabrycznie wadliwa pompa paliwa, a VW stwierdziło, że zamiecie problem pod dywan i czekają aż w samochodach pokończy się gwarancja. Jeśli chcesz kupić samochód to zdecydowanie bardziej opłaci się Fiat lub Dacia! Dajcie sobie spokój z VW, ja żałuje moich blisko 100 000 zł.

Dramat. Auto odstawione ...

... na przegląd po 40k. Nadmienię auto "premium" według Vw-Arteon. Auto po przeglądzie odebrane brudne, brak informacji o potrzebie wymiany baterii w kluczyku (komunikat po odbiorze). Ponadto na następny dzień po odbiorze auto nie odpala z informacją, że akumulator jest rozładowany... żart?

Złe traktowanie klienta. ...

... W piątek dzwoniłem odnośnie passata z 2012 i prosiłem Pana K. aby przesłał mi zdjęcie numeru silnika(kod np.CDA...) Zostaly przesłane zdjęcia oprócz kodu na którym mi zależało ponieważ wiadomo że od 2009-2012 była wadliwa konstrukcja silnika i dlatego chciałem sprawdzić numer. W sobotę nie mogłem się dodzwonić do Pana K. (Sprzedawcy) zadzwoniłem do innego sprzedawcy pytając się że potrzebuje numer -kod silnika passata B7 , zapytał się czy rozmawiałem z kimś o tym samochodzie i powiedziałem że z panem K. Powiedział że przekaże.A jeżeli nie będzie mógł osobiście prześle te zdjęcia. Czekam cały weekend w poniedziałek okazuje się że po południu samochód sprzedany . Traktowanie klienta w taki sposób to więcej niż słabe. NIE POLECAM TEGO SALONU I SPRZEDAJACYCH TAM OSÓB.

Niestety mimo zapewnień ...

... kupiłem szrota. Auto pomimo przeglądu okazało się poważnie uszkodzone i od pierwszego dnia zakupu nie było sprawne.. błędy w komputerze, uszkodzony napęd haldex.. tragedia. Spędziłem już tam łącznie ponad 7 godzin, a 3 tydzień jeżdżę uszkodzonym autem. Obsługa traktuje mnie jakbym sam to uszkodził choć usterki były zgłoszone przy odbiorze auta.. to był mój pierwszy i ostatni zakup

Jestem młody, ale ...

... spojrzenie obsługi wzrokiem "co Ty tu robisz biedaku" mnie zniechęciło.

1 gwiazdka

Przy kupnie samochodów ...

... używanych nie można polegać na salonie, ponieważ obsługa nie mówi o poważnych usterkach jakie były wykonywane na parę mięsiecy przed sprzedażą auta. Dopiero jadąc na przegląd w innym serwisie VW można się dowiedziec ciekawych informacji. W ofercie auto z gwarancją... Na poważna naprawę w moim aucie nie ma żadnej gwarancji mimo tego, że wykonywał tą naprawę serwis plichty cztery miesiące przed sprzedażą ... Pomijając już to, że auto sprzedane z jednym kluczykiem od innego auta którego nie mam do dziś. Jakość jak w przydroznym komisie, a nie autoryzowanym salonie.

1 gwiazdka

Chyba mają za ...

... dużo sprzedaż i trzeba barrrdzo długo czekać na obsługę gdzie salon pusty, polecam yego samego dealera lecz Skody tam to inna bajka. Nie polecam salonu na Cisowej.

Na stronie kilka ...

... formularzy do kontaktu z salonem, jednak nie mają w zwyczaju odpisywać lub oddzwaniać do klienta który wyśle zapytanie w takiej formie.

Drogo, długo, nie ...

... profesjonalnie. Brak wykwalifikowanego personelu skutkuje długim oczekiwaniem na naprawę, która i tak nie została profesjonalnie zrealizowana

Sprzedają powypadkowe samochody ...

... jako nie uszkodzone. Celowo wprowadzają klienta w błąd. Stanowczo odradzam!!!

1 gwiazdka