VOLVO Car Wrocław-Bielany

Przykro mi wystawiać ...

... taka opinię .Dotychczas korzystałem z obsługi tego serwisu zwłaszcza że w tym salonie kupiłem auto,Volvo xc60.Rozne niewielkie utrudnienia i kłopoty były do zaakceptowania.Ale ostatnio zadzwoniłem chcąc umówić się na przegląd serwisowy.Po odsłuchaniu muzyki zgłosiła się Pani ktora chciala od razu chciala ustalić termin.Na pytanie o koszty przegladu Pani po zapytaniu kogoś po chwili podała cenę. Powiedziałem ze cena jest zdecydowanie wyzsza niż u konkurencyjnej firmy i poprosiem o kontakt z serwisem w celu ewentualnej negocjacji.Zostalem poinformowany ze ktoś się ze mną skontaktuje.Czekalem 7 dni Umówiłem się na przegląd u konkurencji.Telefon otrzymalem po 10 dniach poinformowałem ze sprawa jest juz niaktualna.Szkoda tak traci się klientow

Drogo i słabi mechanicy

2 gwiazdki

2 gwiazdki

Nie polecam. Proba ...

... naciagniecia klienta na kilka tysiecy zlotych podczas gdy naprawa usterki u prywatnego mechanika wyniosla 150 pln i zajeła 15 minut z zegarkiem w reku.

Dzień dobry Oddałem ...

... swoje Volvo XC60 D3 (przebieg 140 tys. km) do systemowego przeglądu (rok eksploatacji/30 tys. km) + wymiana klocków przód (moje klocki). Rachunek wyniósł ponad 2 tys. zł. Po przeglądzie pytałem się czy są jakieś uwagi do stanu technicznego samochodu - zapewniono mnie, że wszystko jest ok. Dzień później pojechałem samochodem do prywatnego warsztatu z prośbą o naprawę wieszaka do rury intercoolera (wcześniej wiedziałem, że mam zerwany wieszak, serwis też o tym wiedział). Po podniesieniu samochodu mechanik stwierdził, że: 1. Mam uszkodzoną osłonę przegubu. 2. Mam nieszczelność przy turbinie - wcześniej, pół roku temu turbina była naprawiana w Volvo. 3. Silnik jest zachlapany olejem. Po co był zatem przegląd? Dla mnie jest to jedna wielka porażka!!!! Myślałem, że z pełną świadomością oddaję samochód w rzekomo "dobre ręce", płacąc za to grube pieniądze, aby mieć pewność, że samochód jest w pełni sprawny. Po takiej jakości serwisu pewności tej już absolutnie nie mam, i w tym momencie mam wątpliwości co do jakości prac przy wcześniejszych przeglądach mojego samochodu, w tym naprawy turbiny oraz wymiany oleju w automatycznej skrzyni biegów. Po ostatnich "przygodach" dla mnie ten serwis to jedna wielka porażka. Jako dowód, w załączeniu fotografie wykonane dzień po przeglądzie samochodu w ASO Volvo Bielany Wrocławskie. Serwisu absolutnie nie polecam!!!!!! P.S. Bardzo szybka reakcja na moją opinię. Zaproponowano zwrot części zapłaty za nie w pełni wykonaną usługę. Mam nadzieję, że był to pojedynczy incydent, a opisana sytuacja już się nie wydarzy. Za kontakt z klientem, bardzo rzeczowy i w pełni profesjonalny BARDZO DUŻY POZYTYW!!!!!!!

1 gwiazdka

Niestety , czekam ...

... ponad 2 tyg. na ofertę. Umówiłem się na jazdę D3 , dostałem D4. Jazda testowa to "tak zrobimy tu rundkę", a na moje słowa że auto będę kupował za 2-3 miesiące sprzedawca był lekko zniesmaczony, zresztą zaznaczyłem to na początku rozmowy. Spróbuje sił gdzie indziej ponieważ napewno będziemy kupować auto z programu VOLVO SELECT. Pozdrawiam

Eufemizmem byłoby stwierdzenie, ...

... że jestem rozczarowany poziomem tego serwisu. Likwidowałem szkodę komunikacyjną (nic wielkiego, obity tylni zderzak, niedziałające czujniki aprkowania – wszystko zgłoszone do ubezpieczyciela jak i do warsztatu). Podczas likwidacji szkody musiałem ciągle dzwonić do warsztatu pomimo zapewnień, że serwis będzie się ze mną kontaktował. Tłumaczyłem sobie to wtedy natłokiem pracy blacharni – jesteśmy przecież tylko ludźmi. W dniu odbioru samochodu okazało się, że nikt nie sprawdził czy czujniki parkowania działają. Co więcej na desce rozdzielczej widniał komunikat, że owe czujniki nie działają. Mechanikom jak było widać nie przyszło do głowy podłączyć komputera aby to sprawdzić (pomimo mojego zgłoszenia. Posiadam dokumentację, która potwierdza, że dnia 17.06 komputer wskazywał błąd czujnika), nie wspominając o osobach które jechały na myjnie oraz podstawiały samochód do odbioru ignorujące wyświetlający się komunikat. Oczywiście otrzymałem przeprosiny od pana Romana, który podczas naszej rozmowy telefonicznej stwierdził, że kabelek czujnika musiał się przeciąć podczas kolizji. Jak doszedł do tak światłego wniosku? Nie jestem w stanie do tej pory tego dociec. Kolejnego dnia odebrałem samochód udając się do pracy nie mając świadmości, że to nie koniec rozczarowań. Coś mnie tknęło aby sprawdzić tylnie światła. Ku mojemu zdziwieniu (tak, powinienem sprawdzić to przy odbiorze) okazało się, że lewy tylni moduł z żarówkami zwisa wesoło poza komorą lampy. Prosta manualna sprawa, lecz nikt z Volvo nie pofatygował się aby to sprawdzić/upewnić się, że moduł jest wpięty. Wpadki czy błędy się zdarzają – jeszcze jak! - tutaj wychodzi na wierzch jawne niedbalstwo na każdym poziomie. Po złożonej skardze na przebieg likwidacji szkody pan Dariusz (podobno udzielił nagany osobom odpowiedzialnym) zapewnił mnie, że postara się "przywrócić wiarę w jakość marki Volvo". Do zrobienia miałem jeszcze kilka wycieków oleju z silnika na które umówiłem się jeszcze kiedy auto było w trakcie likwidacji szkody i tu pan Dariusz zasugerował, że postara się zejść z wycenionych już kosztów naprawy oraz że porozmawia z osobą odpowiedzialną za wycenę. Kiedy serwis zadzwonił do mnie informując już o zakończonych pracach chcąc umówić się na odbiór samochodu i rozliczenie okazało się, że nikt nic o żadnym rabacie nie wie. Rabat w końcu dostałem w wysokość ok. 2% - 3% - Dużo/mało? Każdy ocenić może sam, lecz pytanie nadal pozostaje bez odpowiedzi: Dlaczego klient w autoryzowanym serwisie musi się o wszystko upominać? Moja wiara w jakość marki pozostała w tym samym miejscu w którym się znajdowała w dniu złożenia skargi. Mam złudną nadzieję, że dostanę jeszcze obiecaną mi przez pana Dariusza dokumentację ze szkody drogą mailową. Czy komunikacja w Volvo istnieje? Może na spotach reklamowych lub w wewnętrznych newsletterach firmowych. Podsumowując: wraz z zakupem samochodu liczyłem na to, że dostaję co najmniej standardowy poziom obsługi klienta. Niestety z doświadczenia wiem, że podwórkowi mechanicy biją na głowę Inter Car Bielany. Czy do Inter Car wrócę? Chyba tylko po części. PS. Volvo w swoich spotach teklamowych szczyci się najwyższym poziomem bezpieczeństwa. Poziom ten musi w jakiś sposób chronić pracowników przed Covid-19 gdyż uświadczyć któregoś z zasłoniętą twarzą podczas moich wizyt graniczyło z cudem. (No chyba, że państwowe rozporządzenia nie tyczą się serwisów samochodowych – w takim razie bije się w pierś)

Tak ignorowany nie ...

... czułem się w żadnym serwisie samochodowym. Klasa premium hahaha. Zmęczona życiem blondynka skupiona była na całkowitym ignorowaniu moich próśb. Nawet chęć zakupu dodatkowego akcesorium nie wytrąciła pani z letargu. Wyszedłem. Żenada.

Nie polecam! Serwis ...

... na bardzo niskim poziomie. Niesamowity brak doświadczenia!

1 gwiazdka

2 gwiazdki

Serwis na żenującym ...

... poziomie. Jedyne, z czym może sobie poradzi, to wymiana oleju. Niesamowity brak kompetencji i rzetelności. Trzeba wracać po 3-4 razy z tą sama rzeczą, być może którymś razem uda się trafić w przyczynę. Absolutnie nie polecam, zarówno w kwestii zakupu, jak i serwisowania auta. Wielkie rozczarowanie tą marką. Opinia wydana na podstawie doświadczenia z kilkoma salonami tej marki, przy serwisowaniu 2letniego S90.

Bardzo nie polecam, ...

... kompletny brak zainteresowania klientem. Wstyd jak na serwis ASO...

Nie podają kodu ...

... głównego do samochodu przy zakupie, po wprowadzeniu błędnego kodu trzeba jechać do serwisu celem odblokowania a wystarczyłoby wprowadzenie kodu glownego w samochodzie. Zmarnowany czas i nerwy.

1 gwiazdka

Nie polecam. Próbowałem ...

... serwisowa tam swoje volvo, ale na 3 wizyty zawsze byłem rozczarowany. Co rusz okazywało się że, o czymś mi nie powiedziano albo doszło do pomyłki. Kiedy coś idzie nie tak w naprawie nie potrafię przyznać się do błędu tylko wymyślają wymówki że z autem jest coś nie tak. Z pewnością byłem tam ostatni raz.

Ja nie wiem, ...

... czemu Volvo aplikuje do marki Premium. Spędziłem w salonie 15 minut zanim podeszła do mnie jakaś Pani i spytała, czy poprosić handlowca. Odechciało mi się rozmowy.

1 gwiazdka